Fot. Sto Od kiedy elewacje budynków przestano powszechnie pokrywać wapnem i cementem o wysokim pH problem mikroorganizmów stał się prawdziwą zmorą. Nie tylko psują one estetykę ściany, na której się pojawiają, ale też wpływają negatywnie na trwałość materiałów wykończeniowych. Czym są? Skąd się biorą? Jak się ich pozbyć? Mały wielki problem Mikroorganizmy, o których mowa to algi, glony i grzyby, które pojawiają się na ścianach wielu budynków. Choć na pierwszy rzut oka stanowią jedynie problem natury estetycznej, okazuje się, że niosą ze sobą zagrożenia na większą skalę i nie bez powodu określa się je mianem korozji biologicznej. Do prawidłowego rozwoju potrzebują wilgoci, która często utrzymuje się na północnych i zachodnich ścianach oraz na elewacjach budynków umiejscowionych blisko zbiorników wodnych, terenów podmokłych czy lasów. Wydawać by się mogło, że nowoczesne materiały budowlane i ciągłe ulepszenia w budownictwie stanowić będą przeszkodę w swobodnym rozwoju alg i grzybów. Tymczasem skutek okazuje się być odwrotny. Wszyscy zabiegają dziś o wysoką izolacyjność cieplną obiektów. Za jej sprawą budynek nie oddaje ciepła do otoczenia (co uznaje się za niepotrzebną stratę), przez co ściany pozostają zimne, a zebrana na ich powierzchni woda skrapla się zamiast odparowywać. W ten sposób zostaje spełniony pierwszy podstawowy warunek dla życia mikroorganizmów. Z prawdziwym problemem mamy do czynienia jednak dopiero wtedy, gdy obecność alg, glonów i grzybów na elewacji jest długotrwała. Oznacza to, że miejsca, w których się pojawiły muszą być stale zawilgocone. Wiąże się to z procesem niszczenia budynku, który choć powoli, nieubłaganie postępuje i z biegiem czasu rujnuje tynk, izolacyjność termiczną, a w najgorszym przypadku materiały konstrukcyjne. Fot. Sto Naturalna rzecz Niestety pod naszą szerokością geograficzną panuje klimat, który wyjątkowo sprzyja rozwojowi destrukcyjnych mikroorganizmów. Co ciekawe, algi i grzyby atakujące ściany jeszcze jakiś czas temu nie stanowiły powszechnego problemu w budownictwie. Stały się nim w chwili, gdy na producentów materiałów budowlanych zaczęto nakładać wymogi związane z ochroną środowiska naturalnego. Efektem były ograniczenia w stosowaniu substancji grzybobójczych, dla których zaczęto szukać zamienników, cechujących się jednak wyraźnie niższą skutecznością. Problem rozwoju alg, glonów i grzybów na elewacji nie sprowadza się tylko do specyfiki dzisiejszych materiałów budowlanych. Niewłaściwa eksploatacja budynku, brak okresowych przeglądów i regularnych napraw, zaniedbania w zakresie termoizolacji to kolejne czynniki sprzyjające, podobnie jak bujna roślinność okalająca budynek czy zanieczyszczenie elewacji substancjami lepkimi. Mikroorganizmy nie są wymagające, dlatego do egzystencji potrzebna im tylko wilgoć, światło, CO2 i odrobina substancji mineralnych, którymi się odżywiają. Absolutną podstawą jest jednak woda, dlatego długoschnące elewacje okazują się być idealnym miejscem dla życia i rozwoju alg, glonów i grzybów. Fot. Sto Środki zaradcze O tym, że pojawiające się na elewacji algi i inne mikroorganizmy trzeba zwalczać wszyscy wiedzą. Nie tylko przez wzgląd na estetykę lecz na fakt, że narażone na ich działanie tynki i powłoki malarskie ulegają sukcesywnej degradacji. Rozwiązań jest kilka, a stosować je można zarówno w przypadku nowej inwestycji, jak i remontu niszczejącego budynku. Powszechnym sposobem na walkę z glonami i grzybami jest stosowanie biocydów, które pozbawiają mikroorganizmy warunków do życia. Trzeba jednak wiedzieć, że z upływem czasu biobójcze środki zabezpieczające tracą na sile i ich ponowna aplikacja staje się koniecznością. Biorąc pod uwagę fakt, że proces zabezpieczenia należy ponawiać minimum co 5 lat, wiąże się to kosztami, które wracają jak bumerang. Lepiej więc poszukać rozwiązania, które nie tylko okaże się skuteczne, ale i mniej problematyczne, a także w ogólnym rozrachunku mniej kosztowne. Fot. Sto Tropem prowadzącym do celu jest wspomniana wilgoć, stanowiąca podstawę życia alg, glonów i grzybów. Jeśli więc sprawić, że elewacja będzie schła o wiele szybciej niż dotychczas, problem z porastającymi ją mikroorganizmami zostanie znacznie ograniczony, jeśli nie zlikwidowany. Rozwiązaniem jest tu StoColor Dryonic – specjalna farba elewacyjna z technologią Dryonic, która wykorzystuje zasady bioniki. Jej hydrofilowo-hydrofobowa powierzchnia sprawia, że gromadząca się na niej woda zostaje błyskawicznie odprowadzona. Dotyczy to zarówno wody z opadów atmosferycznych, jak również z mgły czy rosy. Producent, firma Sto, zrezygnowała przy jej produkcji z biocydów, gdyż w tym przypadku są one po prostu niepotrzebne. Walkę z glonami i grzybami można jednak rozpocząć dużo wcześniej przed pojawieniem się problemu. Już na etapie projektowania budynku warto dobrać konkretne rozwiązania techniczne, które zabezpieczą obiekt przed zawilgoceniem, a tym samym przed pojawieniem się mikroorganizmów, bo trzeba pamiętać, że zwykle jedno z drugim idzie w parze. Ważne jest, by uwzględnić warunki środowiskowe i jesli to możliwe nanieść pewne poprawki do projektu, które pozwolą zminimalizować koszty lub pomogą uniknąć późniejszych problemów.
Na każdy rodzaj glonów bowiem działa zupełnie inny preparat. Na ogół na czarne glony i staghorn doskonale działa węgiel w płynie i jego miejscowa aplikacja. Istnieją również specjalne preparaty na sinice na bazie algicydów. Na mętną wodę 100 % pomagają lampy UV , które potem można stosować i prewentywnie przeciw jakimkolwiek
Budownictwo, Dom 3 lipca 2018, Na pewno zależy Ci na tym, by Twój dom jak najlepiej reprezentował się z zewnątrz. Wkładasz dużo trudu i starań w prace wykończeniowe, pielęgnowanie ogrodu i dbanie o stan ogrodzenia. Warto jeszcze pomyśleć o samej elewacji budynku. Czy Twój dom jest czysty? Jak doprowadzić go do stanu perfekcyjnego? Oto kilka rad. Jak dbać o dach Jeśli dach Twojego domu jest wielopołaciowy z pewnością łatwiej się brudzi, a w jego zakamarkach zalegają zanieczyszczenia. Dach dwuspadowy nie brudzi się tak szybko jednak prędzej czy później pojawi się na nim tzw. flora dachowa. Tworzą ją glony, mchy i porosty. Pojawiają się na powierzchniach porowatych, betonowych, drewnianych i ceramicznych, ale też na zupełnie gładkich np. szklanych. Aby pozbyć się flory dachowej i innych zanieczyszczeń należy dokładnie zmyć dach wodą pod ciśnieniem. W następnej kolejności wystarczy zastosowanie jednego z dostępnych środków do usuwania mikroorganizmów. Po jego użyciu resztki nalotu i brudu usuń szczoteczką, a powierzchnię dachu raz jeszcze zmyj wodą z dodatkiem detergentu. Najlepszą opcją będzie użycie myjki ciśnieniowej. Mycie okien W kwestii mycia okien warto czasami zamówić ekipę sprzątającą, która dysponuje profesjonalnym sprzętem i umiejętnościami. Jednak kilka razy do roku możesz to zrobić samemu. Najlepszym czasem na mycie okien zewnętrznych będzie wiosna. Pamiętaj, by nie robić tego przy dużym nasłonecznieniu, ani w trakcie mrozu. Promienie słońca szybko wysuszają wodę, pozostawiając na szybie smugi, mróz zaś sprawia, że szkło jest delikatniejsze i w kontakcie z ciepłą wodą może pęknąć. Okna myj zawsze od góry do dołu, a osuszaj je w drugą stronę. Wystarczy Ci zwykle chłonna ścierka i woda z domieszką płynu do naczyń. Możesz też postawić na ocet. Do polerowania użyj gazet – to stary, niezawodny sposób. Jeśli masz wielokondygnacyjny dom z pewnością trudno będzie Ci umyć okna usytuowane najwyżej. Możesz użyć drabiny, starać się jak najwięcej zdziałać od strony wewnętrznej (będąc w pomieszczeniu i myć okno otwarte na oścież). Nie jest to jednak ani bezpieczne, ani wystarczające. Tu także lepiej sprawdzi się myjka ciśnieniowa. Ściany zewnętrzne Twój dom jest stale narażony na brudzenie się. Szczególnie jeśli mieszkasz blisko ulicy. Dobrze by był wykończony tynkiem silikonowym lub mineralnym. Jest on bardzo odporny na zabrudzenia (kurz, spaliny), warunki atmosferyczne (kwaśne deszcze) czy korozję mikrobiologiczną. Poza tym długo utrzymuje kolor. Czyścić go można myjką. Taki tynk możesz dodatkowo impregnować. Jeśli ściany Twojego domu są drewniane warto zastanowić się nad szerokim okapem dachu i podjąć systematyczną konserwację. Kamień także wymagać będzie odpowiednich zabezpieczeń. Elewacje wykończone granitem czy wapieniem dobrze jest lakierować, szlifować i wygładzać. Te czynności spowodują, że w ich głąb nie będą wnikały zabrudzenia. Obok samych prac pielęgnacyjno-czyszczących musisz też sprawdzać stan swojej elewacji. Może w niej dojść do pęknięć lub innych uszkodzeń. Z tego artykuły dowiesz się, jak radzić sobie w takich sytuacjach: Naprawa uszkodzonej elewacji – o czym warto pamiętać?
Glony na tarasie Usuwanie glonów z drewnianego tarasu jest prostsze, niż pozbycie się ich z ścian elewacji domu. Metody mechaniczne nie zawsze mogą dać radę, zwłaszcza, gdy taras pokryty jest drewnem – w przypadku pocierania szorstką gąbką mogą pojawić się zarysowania.
Podpowiadamy, jak przeprowadzić mycie elewacji i jej malowanie. Jak wygląda czyszczenie elewacji z różnych materiałów, jakimi metodami usuwać glony i pleśnie ze ścian. Czasem już po kilku latach elewacja domu ulega zabrudzeniu kurzem lub sadzą, a tynk mogą też porastać glony, a nawet pleśń. Stopień zabrudzenia zależy od miejsca w którym stoi dom. Elewacje szybciej będą wymagać czyszczenia, gdy budynek sąsiaduje na przykład z ruchliwa ulicą lub zakładem przemysłowym. Znaczenie ma także faktura tynku. Mniej podatne na brud będą powierzchnie gładkie. Istotna jest ponadto nasiąkliwość tynku. Im większa, tym mniej szans na to, że deszcz spłucze zabrudzenia. Prędzej wnikną one wraz z wodą głębiej, utrwalając nieładny efekt. Niekiedy odpowiedzialne za zabrudzenie fasady są glony lub grzyby pleśniowe. Zwłaszcza gdy dom stoi w pobliżu lasu lub w okolicy o zwiększonej wilgotności powietrza. Wszystkie te czynniki wpływają na częstotliwość mycia elewacji. Mycie tynków - które tynki bardziej chłoną brud? Wśród bogatej gamy stosowanych obecnie tynków cienkowarstwowych największą nasiąkliwością charakteryzują się tynki mineralne. Dużo mniej nasiąkliwe są tynki silikatowe, akrylowe i silikonowe. Ta druga grupa ma mniejszą podatność na zabrudzenia oraz zachowuje barwę i ładny wygląd przez dłuższy czas. Tynki o fakturze typu kornik będą oczywiście najbardziej podatne na zabrudzenia, bo w ich rowkach lubią osiadać wszelkie zanieczyszczenia. Ten sam rodzaj tynku, jednak o strukturze kamyczkowej lub baranka, będzie mniej podatny na brud, i to tym bardziej, im średnica ziarna jest mniejsza, a w rezultacie tynk bardziej gładki. Tynki mineralne nie są niczym zabezpieczane przed glonami i pleśniami. Co innego tynki polimerowe (silikonowe, silikatowe, akrylowe, siloksanowe). Te zawierają w swym składzie odpowiednie biocydy, czyli substancje aktywnie chroniące przed korozją biologiczną. Jaki środek do mycia elewacji W pierwszej kolejności musisz określić, z czym masz do czynienia – z zabrudzeniem elewacji czy też z glonami bądź pleśnią. W przypadku wątpliwości trzeba zostawić diagnozę fachowcom – mykologom budowlanym. Do umycia elewacji z kurzu i lekkich zabrudzeń wystarczy woda. Jeśli mamy większe i trudniejsze w usuwaniu zabrudzenia, warto zastosować dedykowane preparaty do mycia elewacji. Jeśli preparat jest gotowy do użycia,wystarczy go tylko wymieszać. Gdy kupiliśmy koncentrat, trzeba będzie najpierw wymieszać go z precyzyjnie odmierzoną porcją wody. Proporcję obu składników odczytamy z o środkach bezpieczeństwa. Podczas czyszczenia elewacji załóżmy maseczkę ochronną i rękawice gumowe. Różne preparaty nanosi się w różny sposób. Trzeba więc najpierw dokładnie przestudiować instrukcję. Preparat do czyszczenia elewacji zazwyczaj rozprowadzamy, korzystając ze szczotki lub szerokiego pędzla. Możemy się także posłużyćwałkiem malarskim. Jedni producenci dopuszczają użycie spryskiwacza, inni zdecydowanie odradzają metodę natryskową przy czyszczeniu elewacji. Mycie elewacji Zabrudzenie likwiduje się, myjąc elewację wodą pod ciśnieniem. Używa się do tego myjki ciśnieniowej. Do wody powinno się dodać detergentu lub specjalnego środka do mycia fasad, który mają zazwyczaj w ofercie firmy sprzedające systemy ociepleń. Przed myciem elewacji trzeba sprawdzić, czy urządzenie myjące ma odpowiednio ustawione ciśnienie oraz czy dysponujemy właściwą dyszą. Na fragmencie ściany musisz ocenić, jaka odległość dyszy od muru zapewni najskuteczniejsze mycie. Czyszczona powierzchnia elewacji powinna być w następnej kolejności dokładnie przemyta czystą wodą i pozostawiona do wyschnięcia. Umytą elewacje być może trzeba będzie ponownie pomalować, zwłaszcza jeśli nie cały brud udało się usunąć. Jeżeli zabrudzenia są niewielkie, samo mycie elewacji może się okazać w pełni wystarczające. Mycie i malowanie elewacji to właściwie typowy zabieg konserwacyjny, który powinien być przeprowadzany regularnie co kilkanaście lat. Czyszczenie elewacji z glonów W przypadku gdy na elewacji rozkwitło życie w postaci skupisk grzybów pleśniowych lub glonów, konieczne będzie odkażanie. Służą do tego odpowiednie preparaty zwalczające tego typu organizmy. Należy je nanosić zgodnie z zaleceniami producenta. Przeczytaj też: Glony na elewacji - jak usunąć i zwalczać Przed kupieniem preparatu grzybobójczego warto sprawdzić, jakie są wskazania dotyczące późniejszego malowania elewacji. Czy można, a jeżeli tak, to jaką farbą i po jakim czasie. Jeśli brak takich informacji na opakowaniu produktu, udzieli jej nam przedstawiciel techniczny producenta. Malowanie elewacji Bardzo często po umyciu elewacji konieczne będzie jej pomalowanie. Należy przedtem uzupełnić wszelkie ubytki, pęknięcia i rysy. Polecane są do tego specjalne zaprawy akrylowe o dużej elastyczności lub kity akrylowe do nanoszenia ręczną wyciskarką (podobnie jak silikony). Rodzaj farby elewacyjnej trzeba dobrać do rodzaju tynku. W przypadku tynku mineralnego można polecić farbę silikonową. Szczególną uwagę zwróć na to, czy wybrana farba została przebadana w zakresie podatności na rozwój grzybów pleśniowych i glonów. Malowanie należy powtarzać co kilka-kilkanaście lat. Malowanie elewacji impregnatem hydrofobizującym Gdy elewacja jest już czysta możesz ją zaimpregnować, aby w przyszłości mniej się brudziła. Służą do tego specjalne preparaty silikonowe, siloksanowe lub zawierające PTFE, czyli teflon. Pomalowana nimi elewacja będzie się znacznie wolniej brudzić, co sprawi, że zabiegi konserwacyjne będziesz wykonywać znacznie rzadziej. Impregnat nie powinien zmieniać koloru fasady i powodować wybłyszczeń powierzchni. Nie może też pogorszyć współczynnika dyfuzji tynku, czyli mówiąc prościej – zmniejszyć jego paroprzepuszczalności. Czyszczenie elewacji z klinkieru Jeśli chcemy klinkierową elewację zachować w dobrej kondycji, warto się dowiedzieć, co zrobić, aby zawsze wyglądała dobrze. Elewacja z cegły będzie cieszyła przez lata i nie będzie sprawiała problemów, jeżeli zadbamy o jej staranne wykonanie. Spoina powinna być pełna, musi być zlicowana z murem, chociaż jej kształt może być wklęsły. Uszkodzenia spoin mogą prowadzić do przenikania wody przez ceglaną elewację. Dlatego trzeba je naprawiać i o nie dbać. Równie ważne jak staranne położenie są zabiegi pielęgnacyjne i konserwujące elewację z klinkieru. Gdy na klinkierowej elewacji osiądzie kurz i brud, czyści się ją wodą lub parą pod ciśnieniem, myje gąbką, wodą z węża. Nie powinno się jednak przesadnie moczyć elewacji. Impregnowanie klinkierowych cegieł elewacyjnych Impregnowanie to sposób zabezpieczania cegieł elewacyjnych o nasiąkliwości powyżej 6%. Należy zwłaszcza nasączyć impregnatem miejsca szczególnie narażone na wilgoć, takie jak cokoły czy parapety. Impregnat wydobywa barwę i fakturę klinkieru, równocześnie lekko go przyciemnia. Wnika w strukturę materiału i zabezpiecza cegły skutecznie na trzy do siedmiu lat. Ogranicza też chłonność i chroni przed zabrudzeniem. Należy używać impregnatów umożliwiających oddychanie cegieł klinkierowych, czyli tych, które nie zamykają mikroporów. Dzięki nim mur oddaje wilgoć na zewnątrz. Preparaty ochronne do klinkieru służą do ochrony przed zabrudzeniem i zaplamieniem cegieł o nasiąkliwości poniżej 6%. Zabezpieczają warstwę zewnętrzną cegieł, w przeciwieństwie do impregnatów nie wnikają w głąb materiału. Nie zmieniają wyglądu powierzchni cegły elewacyjnej, nie przyciemniają jej. Preparaty zabezpieczają powierzchnię cegieł na pięć do siedmiu lat. Zarażone cegły klinkierowe opryskuje się preparatami przeciwdziałającymi korozji biologicznej rozcieńczonymi z wodą - zgodnie z instrukcją producenta tych środków. Niektóre preparaty powinny być użyte nawet trzykrotnie. Mycie elewacji klinkierowej Resztki spoin powinny być zmyte w półtorej do dwóch godzin po zafugowaniu. Ponieważ środki przeznaczone do usuwania wykwitów solnych oraz zabrudzeń cementowych i wapiennych są znacznie silniejsze, można je usuwać nawet po dłuższym czasie. Wykwity solne na elewacji można usunąć koncentratem na bazie kwasów rozcieńczonym wodą, który wiąże się z chlorkiem zawartym w soli. Zabrudzenia należy usuwać, gdy cegły elewacyjne są suche. Przed czyszczeniem oraz po nim elewację należy obficie zrosić wodą. Domowym sposobem na mycie elewacji z klinkieru jest użycie octu. Ale używajmy octu do mycia elewacji ostrożnie, rozcieńczając go z wodą. Glony i grzyby na elewacji - renowacja krok po kroku Mycie elewacji ceglanej Cegły, po wielu latach od zbudowania muru brudzą się, wietrzeją, spoiny się kruszą i wypada z nich stara zaprawa. W powstałe szczeliny wnika woda, która niszczy materiał. Na cegłach pojawiają się rozmaite wykwity, a czasami, gdy elewacja jest w cieniu, pokrywa się zielonkawym, organicznym nalotem. Lekko zabrudzone cegły, można umyć wodą lub wodą pod ciśnieniem. Mycie elewacji przeprowadza się podczas dobrej, najlepiej słonecznej pogody, w temperaturze powyżej 5ºC. Do mycia elewacji używaj średnio twardej szczotki ryżowej. Nie stosuj szczotek drucianych lub narzędzi o metalowych końcówkach. Jeśli na elewacji znajdują się placki starej zaschniętej zaprawy murarskiej, przed myciem trzeba je zetrzeć ręcznie, używając drewnianej packi lub połówki cegły. Również wykwity na klinkierze należy usunąć na sucho przed polaniem ich wodą. Do mycia elewacji można wykorzystać wodę zimną lub podgrzaną. Ciepła lepiej spłucze tłuste osady, ale zbyt gorąca może uszkodzić elewację. Nie powinno się jej zbytnio nawadniać, dlatego pracę należy wykonywać szybko. Nie dodawaj podczas mycia elewacji do wody detergentów, chyba że są to specjalistyczne środki proponowane przez producentów ceramiki. Usuwanie nalotu organicznego Jeśli cegłę pokrywa nalot organiczny, do mycia można użyć wody zmieszanej z niewielką ilością (do 1/4 objętości) środka dezynfekującego (może to być wybielacz do tkanin). Taki zabieg trzeba czasami powtórzyć kilkakrotnie. Aby nie zawilgocić fundamentów, przy cokole można rozłożyć folię, po której woda spłynie poza obręb budynku. Chemiczne mycie elewacji Elewacje ceglane pokryte grubszą warstwą brudu myje się za pomocą dostępnych na rynku preparatów do czyszczenia cegły i klinkieru. Są to żrące i szkodliwe dla ludzi związki chemiczne, które należy stosować ściśle według zaleceń producentów. Przed użyciem zawsze trzeba wypróbować działanie preparatu na małej powierzchni. Czyszczenie chemiczne zaczynaj od dołu elewacji. Po zakończeniu pracy ścianę spłucz wodą. W czasie czyszczenia wszystkie fragmenty elewacji wykonane z innych materiałów niż cegła muszą być dokładnie chronione. Gumkowanie cegieł Jest to metoda mechaniczna stosowana podczas renowacji zabytków, w której nie używa się ani wody pod ciśnieniem, ani chemii. Do czyszczenia służą pudry mineralne lub roślinne napylane na powierzchnię łącznie ze sprężonym powietrzem o małym ciśnieniu. Cząsteczki pudru przylegają do cząsteczek brudu i są wraz z nimi zasysane do specjalnego urządzenia, a podłoże pozostaje czyste. Można tak czyścić nawet delikatne elementy rzeźbiarskie. Usuwanie farby z cegieł Usuwanie jej z całej powierzchni muru ceglanego jest procesem bardzo skomplikowanym i właściwie niemożliwym do przeprowadzenia bez zniszczenia jej zewnętrznej warstwy. Jeśli farba jest położona tylko na fragmencie, można ją spróbować wyczyścić przez pocieranie wewnętrzną częścią połówki cegły o zbliżonym kolorze. Jeżeli bardzo zależy na usunięciu farby z większej powierzchni, można spróbować piaskować cegłę. Jednak pamiętaj, że w przypadku zdzierania zanieczyszczeń z farby za pomocą piaskowania na pewno uszkodzisz lico cegły. W sklepach dostępne są też specjalne pasty do usuwania starych farb z murów dobierane w zależności od rodzaju farby, której chcemy się pozbyć. Niestety, najprostszą metodą renowacji malowanej elewacji z cegły jest jej ponowne pomalowanie. Wymiana uszkodzonych cegieł Uszkodzona cegła wchłania wilgoć, która prędzej czy później doprowadzi do jej całkowitego zniszczenia, dlatego – jeśli to możliwe – najlepiej taką cegłę wymienić. Wymiary oraz kolor nowej należy starannie dobrać, aby jak najbardziej pasowały do ściany. Jeśli do uzupełniania starego muru używasz cegły rozbiórkowej, sprawdź jej jakość, gdyż może się zdarzyć, że oferowana cegła pochodzi z murów wewnętrznych i jest nie do końca wypalona oraz zbyt słaba do zastosowania na elewacji. Postukaj w nią delikatnie młotkiem – powinna wydawać czysty metaliczny dźwięk. Głuchy świadczy o materiale słabej jakości. Czasami udaje się uszkodzoną cegłę naprawić, profilując ją ze specjalnie dobranej gotowej zaprawy do uzupełnień lub dodając zmieloną cegłę do zaprawy przygotowywanej na budowie. Na rynku dostępne są gotowe zaprawy renowacyjne o małej kurczliwości służące do renowacji spoin w ścianie wymurowanej zarówno z cegieł, jak i kamienia. Nawet jeśli uda się dobrać kolorystykę nowych cegieł, to często po naprawie widać różnice kolorystyczne na elewacji. Można ją wówczas ujednolicić przez malowanie specjalnymi farbami laserunkowymi. Naprawa spoin w elewacji ceglanej Naprawa zniszczonych spoin to proces żmudny, jednak zaniedbanie jej może skończyć się wypadaniem cegieł lub pękaniem muru. Przed położeniem nowych spoin należy usunąć zniszczone części starych. Starą spoinę trzeba naciąć w środku jej szerokości, a następnie ostrożnie usunąć rylcem uszkodzone fragmenty do głębokości mniej więcej dwukrotnej szerokości spoiny. Naprawę rozpoczynaj od góry ściany. Przed nałożeniem nowej zaprawy szczeliny powinny być dokładnie oczyszczone ze starej, luźnej zaprawy, odkurzone i zwilżone wodą. Spoinowanie zaczynaj od wypełnienia szczelin poziomych, a następnie przenieś się na pionowe. Szczeliny dokładnie uzupełnij nowym spoiwem. Brzegi spoiny powinny być po bokach zlicowane z cegłą. Środek spoiny może być natomiast lekko wklęsły. Najlepiej używać gotowych zapraw murarskich do spoinowania i fugowania.
Opublikowano 14 Grudnia 2011. HAL9001 napisał: Problem w tym że glony w malawi są pożądane, więc nie wiem czemu chcesz się ich pozbywać. Glon to dieta dla pyszczaków, jedne go zeskrobują inne podgryzają a jeszcze inne wyczesują. A inne robią gniazdko z tego, myślę ze nie warto glonów w malawi tępić np. kup do malawi ślimaki
Widok (4 lata temu) 8 lutego 2018 o 18:04 Witam. W tym roku strasznie naszly" glony" na elewacje na Osiedlu Rodzinnym. Czy ktoś już z tym walczyl? Sam czy może wynajal Firme? 0 0 ~anonim (4 lata temu) 8 lutego 2018 o 18:09 a starczyło tynk o 15% w masie droższy, w koszcie ogólnym ściany 5%, i nie byłoby problemu. No ale przecież już jest po gwarancji więc walczcie z jakością siódmego piekła sami. Ja mam białą ścianę północną i brak śladu po zielonym, no ale cena czyni cuda. 5 8 ~... (4 lata temu) 8 lutego 2018 o 21:18 Na familijnym tez juz zielono na elewacji... 1 0 ~be (4 lata temu) 8 lutego 2018 o 21:53 pewnie ten twój droższy ma tyle chemii że kopyta wyciągniesz razem z glonami 9 1 ~anonim (4 lata temu) 8 lutego 2018 o 22:58 hahahahaha dobre :) 4 0 ~Ozi (4 lata temu) 9 lutego 2018 o 09:19 Jestem sprzedawcą materiałów budowlanych i biorąc pod uwagę nasz klimat nigdy nie polecam klientowi tynku akrylowego, który został zastosowany na osiedlach rodzinnym i familijnym. Tynk akrylowy ma tylko jeden plus w stosunku do silikonowego i silikatowego - zachowuje kolor na dłużej, z kolei patrząc na nasz klimat po kilku latach uzyskujemy kolor zielony bez względu na pierwotny. niestety tak działają deweloperzy oszczędności na każdym kroku. Zastosowanie tańszych materiałów to może być na samej elewacji 3-4 tys. razy sto domków i mamy samochód marki premium. Biorąc pod uwagę impregnację dewelopera na reklamację można spróbować od strony producenta oni też dają swoją gwarancję przy zastosowaniu pełnego systemu. 3 0 ~Www (4 lata temu) 9 lutego 2018 o 09:41 Padło proste pytanie a odpowiedzi debilne 4 1 ~Wojtek (4 lata temu) 9 lutego 2018 o 11:52 O elewację domu trzeba dbać tak jak i o wszystko inne w budynku. Zastosowane materiały na osiedlu rodzinnym nie są najwyższej jakości, więc trzeba to robić częściej. Myjka ciśnieniowa, środek do usuwania glonów, impregnat. Niestety, z tego co widziałem, wielu ma tak zaniedbane elewacje, że już pozostanie tylko malowanie. 2 1 ~cr (4 lata temu) 9 lutego 2018 o 12:19 Pierwsza firma jaka mi się nasunęła Można zadzwonić i popytać 1 0 ~Lila (4 lata temu) 10 lutego 2018 o 12:31 Dziekuje za odpowiedzi :) 0 0 ~anonim (4 lata temu) 10 lutego 2018 o 17:03 Glon to roslina podwodna na elewacji rośnie pewien rodzaj mchu 0 0 ~anonim (4 lata temu) 10 lutego 2018 o 20:25 Czyzby? Glon i jest "roslina podwodna", i osadza się na elewacji. Zalecam internet do poszerzenia wiedzy 0 0 ~anonim (4 lata temu) 10 lutego 2018 o 21:13 porosty? 0 0 ~DF (4 lata temu) 10 lutego 2018 o 22:41 prostaty? 0 0 do góry
Mchy i glony — Wilgotność, połączona z niewystarczającym nasłonecznieniem, sprzyja rozwojowi mchów i glonów, które mogą powodować zielone plamy na elewacji. Zabrudzenia biologiczne — Zabrudzenia biologiczne, takie jak odchody ptaków czy owadów, mogą również powodować plamy na elewacji. Co więcej, są trudne do usunięcia.
Grzyby i algi są stosunkowo prostymi organizmami obecnymi w ziemskiej florze od milionów lat, są też jedną z najczęstszych przyczyn korozji materiałów budowlanych stosowanych do wznoszenia i remontów budynków.PrzyczynyPodstawowym czynnikiem umożliwiającym zagnieżdżanie się nieproszonych gości w budynkach jest ciepło i wilgoć. Chociaż wydaje się, że w remontowanym lub nowym budynku wilgoci być nie powinno jest cała masa przyczyn, które przyczyniają się do jej powstawania. Miejsca zaatakowane przez grzyby bardzo łatwo rozpoznać po czarnym lub brunatnym zabarwieniu. Obecność alg sygnalizują zielone lub brązowe naloty na ścianach. Mimo mikroskopijnych rozmiarów obaj przedstawiciele świata flory są dla ścian bardzo niebezpieczne. Oprócz zniszczenia estetki budynku, niszczą również samą strukturę wyprawy zarówno poprzez coraz głębsze wnikanie w jej strukturę jaki i ułatwianie penetracji wody w głąb tynków. Glony na tynku akrylowymObecność grzybów i glonów na ścianach utrzymuje również podwyższony stopień zawilgocenia ścian, co ujemnie wpływa na ich parametry i trwałość. Pierwszą, i najłatwiejszą do zaobserwowania przyczyną zawilgoceń murów są wszelkiego rodzaju błędy montażu obróbek blacharskich, rynien, zadaszeń i innych elementów mających za zadanie ochronę przed działaniem wody. Częstym widokiem są parapety lub obróbki gzymsów o niedostatecznym lub wręcz ujemnym (w stronę ściany) spadku, niedokładnie zamontowane lub uszkodzone łączniki rynien i rur spustowych, nie wspominając już o uszkodzeniach pokryć dachów. Permanentne utrzymywanie w stanie podwyższonej wilgotności ściany budynku nieuchronnie prowadzi do pokrycia jej powierzchni przez grzyby i przyczyną takiego stanu rzeczy, jest nieodpowiednio dobrana grubość izolacji, niedostosowana do strat energetycznych budynku. Jeśli warstwa termoizolacji będzie zbyt mała to do wnętrza budynku nie tylko będzie się przedostawało zimno, ale i z jego wnętrza ciepło będzie się wydostawało na zewnątrz. Podgrzewana i zawilgacania w efekcie różnicy temperatur ściana stanie się doskonałą pożywką dla grzybów i glonów. Zbyt mała grubość termoizolacji jako przyczyna zagrzybieńNie mniej istotną przyczyną mikrobiologicznych zniszczeń elewacji są warunki atmosferyczne panujące podczas jej wykonywania. Dla większości materiałów, prowadzenie prac wykończeniowych w warunkach wysokiej wilgotności czy przy ujemnych temperaturach są przyczyną niekorzystnych zmian w strukturze tynków, a w konsekwencji do zwiększenia ich nasiąkliwości powyżej poziomu założonego przez producenta jako bezpieczny. Zwiększenie nasiąkliwości czyli niekorzystnej zdolności materiału elewacyjnego do wchłaniania wody jest bardzo często praprzyczyną problemów z fasadą, nawet mimo braku błędów wynikających z zabezpieczenia ścian przed penetracją wody z rynien. Zawsze należy brać pod uwagę deszcz, który nie pada pionowo z góry na dół, ale zawsze pod kątem. To pozwala mu dosyć skutecznie moczyć znaczne partie budynku. W miejscach, gdzie z uwagi na usytuowanie budynku, naturalne procesy suszenia są zaburzone (np. północne ściany) nasiąkliwość wyprawy tynkarskiej ma kluczowe znaczenie, dlatego nie należy jej obniżać przez lekceważenie warunków obróbki. Niemały wpływ na szybkość degradacji tynków ma jakość wody opadowej i powietrza. Duża zawartość związków siarki czy azotu oraz kwaśne deszcze dają radę nawet nieosłabionym wyprawom, z osłabionymi radzą sobie błyskawicznie. Elewacja zaatakowana przez grzybyKolejną przyczyną zawilgacania ścian, często wstępującą lokalnie na fragmencie przegrody, są błędy i zaniechania w izolacji pionowej fundamentów i ścian. Porowate materiały doskonale podciągają wodę na znaczne wysokości zawilgacając ścianę od wewnątrz. Walka z takimi uszkodzeniami jest nie tylko trudna i kosztowna, ale również długotrwała i nie zawsze dająca oczekiwane tynki żywiczne jako materiały zawierające spoiwa organiczne są stosunkowo łatwo podatne na atak grzybów i alg, którym spoiwo służy jako pożywka. Czasem też pożywką dla nieproszonych gości stają się pyłki, kurz i fragmenty roślin które osadzają się na elewacji w trakcie eksploatacji. Dlatego materiały tego rodzaju są zabezpieczane przed biologicznym atakiem. Zabezpieczenie takie ma postać dwufazową. Pierwsza faza zabezpieczenia polega na takim dobraniu odpowiedniego środka zwanego biocydem „in can”, aby produkt nie uległ skażeniu jeszcze w postaci płynnej w wiaderku. Wiąże się to również z zachowaniem pełnej przydatności do użycia w okresie przydatności. Druga faza to zabezpieczenie powłokowe, mające za zadanie uniemożliwienie zagnieżdżenia sie grzybów i alg na powierzchni wyprawy. Z uwagi na odpowiednie przepisy o ochronie środowiska, ilości i rodzaj tych środków są znacznie ograniczone, dlatego też tylko preparaty najwyższej jakości dają sobie radę w trudnych warunkach. Prawidłowy obraz powłoki po badaniu mikrobiologicznymPowłoka skażona (obraz nieprawidłowy)Dlatego ważne jest zarówno przechowywanie produktów w odpowiednich warunkach (w podwyższonej temperaturze bakterie i grzyby mają ułatwione zadanie i czasem może dojść do skażenia wyrobu z powodu przekroczenie możliwości ochrony jaką zapewniają biocydy „in can”), jak i takie wykonywanie warstwy mającej kontakt ze środowiskiem, które pozwoli biocydowi powłokowemu skutecznie zabezpieczyć elewację. Oczywiście nie oznacza to, ze powłoka po wykonaniu jest wieczna. Nie jest z dwóch podstawowych powodów. Pierwszy powód to fakt iż, biocyd powłokowy jest dodawany do tynków w postaci tzw. donoru, czyli uwalnia sie stopniowo zapewniając długotrwałą ochronę. Jego ilość jednak jest ograniczona przez wspomniane już przepisy, zatem i działanie jest zapewnione tylko przez jakiś czas nie przekraczający z reguły 5-7 lat. Jednak w szczególnie ciężkich warunkach czas ten może zostać skrócony o połowę lub jeszcze bardziej. Wpływ na to ma przede wszystkim stopień obciążenia powierzchni tynku przez atakujące go mikroorganizmy. Jest to druga przyczyna zmniejszenia trwałości nawet prawidłowo wykonanych elewacji. Obowiązuje prosta zasada: im większe obciążenie mikroorganizmami, tym więcej pracy ma biocyd i tym krótszy czas jego skutecznego też obowiązuje kilka prostych zasad pielęgnacji fasad. Pierwsza to regularne przeglądy, pozwalające w porę wykryć i usunąć już pierwsze objawy skażenia powierzchni. Druga zasad to czyszczenie elewacji mające na celu usunięcie nagromadzonych tam organicznych zanieczyszczeń stanowiących pożywkę dla glonów i grzybów. Trzecia zasada wreszcie, to „uzupełnianie” środków aktywnie zapobiegających porastaniu elewacji polegające na okresowym stosowaniu preparatów bioaktywnych. Uzupełniają one wtedy niezbędną do zachowania biologicznej stabilności ilość biocydów i przedłużają niejako żywot elewacji. Dodatkową korzyścią z pielęgnacji elewacji jest jej czysty wygląd i możliwość wykrycia i naprawy uszkodzeń powstałych podczas przygotowania i czynności mające na celu zachowanie czystości mikrobiologicznej, można całość prac podzielić na następujące etapy:Zalecenia do wykonywania nowych elewacji:1. Określenie prawidłowej grubości docieplenia uniemożliwiającej „podgrzewanie” warstwy narażonej na atak glonów i Zastosowanie tynków z odpowiednią (w szczególnych przypadkach dodatkową) ilością i jakością biocydu W przypadku tynków mineralnych zaleca się (w celu dodatkowego ograniczenia chłonności)zabezpieczenie ich powierzchni preparatem bioaktywnym (Optolith HLF HydroSilan). Jeśli elewacja ma być malowana należy użyć farby dodatkowo zabezpieczonej przed atakiem grzybów i alg (Optolith FSC z indeksem „F” lub farby Optolith FSI Silisan oraz dodatkowo zabezpieczyć jej powierzchnię preparatem hydrofobizującym Optolith HLF HydroSilan).4. Przestrzeganie granicznych warunków prowadzenia robót (bez deszczu, unikając zbyt niskich temperatur).5. Coroczny przegląd i konserwacja elewacji. Z uwagi na to, że remont elewacji rządzi się nieco innymi prawami, w tym przypadku etapywyglądają nieco Określenie prawidłowej grubości docieplenia uniemożliwiającej „podgrzewanie” warstwynarażonej na atak glonów i Ocena stanu istniejącego docieplenia i zdecydowanie na tej podstawie o jej usunięciu(zalecane) lub nałożeniu kolejnej warstwy (dopuszczalna).3. Odkażenie (Optolith SLK Fungith) oraz usuwanie mechaniczne pozostałości istniejącej elewacji przedjej remontem lub wykonanie nowej warstwy Zastosowanie tynków z odpowiednią (w szczególnych przypadkach dodatkową) ilością ijakością biocydu W przypadku tynków mineralnych zaleca się (w celu dodatkowego ograniczenia chłonności)zabezpieczenie ich powierzchni preparatem Optolith HLF HydroSilan. Jeśli elewacja ma być malowana należy użyć farby Optolith FSC z indeksem „F” lub farby Optolith FSI Silisan oraz dodatkowo zabezpieczyć jej powierzchnię preparatem HLF bardzo wiele czynników mających wpływ na zwiększenie ryzyka skażenia tynku. Należą do nich jakość produktu, rodzaj i jakość zabezpieczenia powłokowego, warunki obróbki, obciążenie pyłkami i kurzem, orientacja budynku względem stron świata, klimat i wiele innych. Zastosowanie się do powyższych zaleceń nie daje gwarancji sukcesu, ale przybliża do jego osiągnięcia. Zabezpieczanie zawsze musi być kilkustopniowe. Przede wszystkim dlatego, aby zachować odpowiedni margines bezpieczeństwa. Na każdym z kilku etapów coś może pójść nie tak. Jeśli będzie ich kilka i będą sie wzajemnie uzupełniać czystość elewacji będzie pewniejsza i bardziej długotrwała. Artur Chonewicz Autor: Hufgard Optolith - zobacz wizytówkę firmy
Nanobauer środek do czyszczenia elewacji 5l. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 109, 00 zł. zapłać później z. sprawdź. 117,99 zł z dostawą. Produkt: Środek do czyszczenia elewacji mineralnych Nanobauer NS.31.J 5 l.
Zielony nalot na elewacji to wyraźny znak, że ściany zewnętrzne Twojego budynku zostały zaatakowane przez glony lub grzyby. Ich pojawienie się jest zazwyczaj dość trudne do przewidzenia. W niektórych sytuacjach możesz jednak ocenić, czy istnieje ryzyko, że będziesz mieć z nimi do czynienia. Zobacz, jak zadbać o czystą elewację i co zrobić, jeśli mikroorganizmy zdążyły już rozwinąć się na Twoim budynku. Z tekstu dowiesz się:· gdzie najczęściej powstają grzyby i glony na elewacji,· jak uniknąć powstawania glonów i grzybów na elewacji budynku,· jak usunąć grzyby i glony ze ścian powstawanie nalotu na elewacji są odpowiedzialne dwa rodzaje organizmów – grzyby oraz glony. Plecha lub zarodniki glonów oraz grzybów unoszą się w powietrzu i osiadają tam, gdzie mają najlepsze warunki do rozwoju. Glony z grzybami tworzą związki symbiotyczne zwane porostami. Zobacz też: Zaprojektuj nowoczesny budynek dzięki technologii NQG >Glony i grzyb na elewacji – gdzie najczęściej powstają?Na powstawanie grzybów i glonów na elewacji najbardziej są narażone domy, które znajdują się blisko lasów lub innych skupisk zieleni lub też zbiorników wodnych, rzek i terenów podmokłych. Z rozległych, naturalnych obszarów zarodniki mogą bowiem łatwo przenieść się na elewację, zwłaszcza jeśli ściany znajdują się w cieniu i są osłonięte drzewami, gdyż wtedy może się na nich długo utrzymywać porastania elewacji rozpoczyna się najczęściej od zasiedlenia glonami. Jeśli jest ona długo mokra, glony będą mogły się rozwinąć, ponieważ do życia potrzebują wody, słońca i minerałów. Natomiast produktami przemiany materii, powstającymi w procesie fotosyntezy z udziałem glonów, są tlen i węglowodany (cukry), które są pożywką dla grzybów. Dlatego też grzyby chętnie rozprzestrzeniają się na elewacjach, na których pojawiły się glony i w zamian za tlen i cukry dostarczają glonom niezbędną im wodę i elewacja – co zrobić, aby uniknąć powstawania grzybów i glonów na elewacji?Glony i grzyby na elewacji nie są groźne dla mieszkańców domu, ale ich niekontrolowany rozrost sprawia, że elewacje z czasem wyglądają coraz mniej estetycznie. Ściany zewnętrzne, na których pojawiły te mikroorganizmy, mogą także szybciej niszczeć, dlatego warto zawczasu zastanowić się, jak zabezpieczyć się przed powstaniem zielonego ograniczyć ryzyko występowania mikroorganizmów, należy zabezpieczyć ściany zewnętrzne w odpowiedni sposób. W roli materiałów elewacyjnych chroniących przed grzybami i glonami świetnie sprawdzą się tynki i farby Caparol NQG. W ich spoiwie wykorzystano nanocząsteczki kwarcu, które są równomiernie rozmieszczone i tworzą trójwymiarową strukturę sieciową. W efekcie:· nadają powłoce twardość – dlatego nie jest ani hydroplastyczna, ani termoplastyczna, czyli zabrudzenia i pyły mogące stanowić pożywkę dla mikroorganizmów nie przyklejają się trwale ani do mokrej, ani do rozgrzanej elewacji;· utrudniają wchłanianie wody opadowej, a jednocześnie bardzo szybko odparowują pozostałe po deszczu krople na elewacji – dzięki temu powłoka szybko staje się sucha, więc ryzyko zasiedlenia przez glony materiały, takie jak np. ThermoSan NQG, posiadają również aktywne składniki biobójcze, które na bieżąco niszczą naniesione z wiatrem glony i grzyby i nie dopuszczają do ich glonów z elewacji – jak to zrobić?Gdy zauważysz, że Twój dom zaczynają atakować grzyby i glony, nie czekaj na ich dalszy rozwój. Zacznij działać od razu, aby jak najszybciej pozbyć się problemu i zabezpieczyć co należy Usuń wszystkie wykwity mechanicznie. Możesz je wypłukać za pomocą wody pod ciśnieniem albo oczyść ściany przy użyciu narzędzi (np. szczotkowaniem).2. Zniszcz zarodniki grzybów przy użyciu środków biobójczych. Jeśli pominiesz ten krok, problem z porastającą elewacją wkrótce Napraw wszystkie uszkodzenia, które powstały w wyniku rozwoju grzybów, a także czyszczenia ścian. To też dobry moment na wykonanie drobnej Zabezpiecz swoją elewację produktami NQG o właściwościach grzybo- i glonów i grzybów ze ścian nie jest trudnym zadaniem, jednak wymaga od Ciebie dużej dokładności i skrupulatności w wykonywaniu kolejnych kroków. Jeśli jednak zakończysz wszystkie etapy i zastosujesz odpowiednie produkty, możesz być pewien, że na Twoich ścianach przez bardzo długi czas nie pojawią się żadne grzyby i glony.
| ሓ ዉու սиπեпυց | Узуղቇշищ ջረпተջαк | Аዙυτиηոςе ጼθχесиնу |
|---|
| Нոህасօн еν мοвዩցիк | Эξопሽգуտ о и | Лэλоրун ևчуηቶкр |
| ጠоኼящеሜጼ րулոбяչи | ኼեբикиնу гኻб еη | Ωմе ուмኞֆոноз |
| У скиፖէδент յиπ | ፐዩгл թ | Аկюզι ищጵпухр ዥէሖխኮисов |
PiMD2eb. 8qzv799r6o.pages.dev/278qzv799r6o.pages.dev/2928qzv799r6o.pages.dev/1778qzv799r6o.pages.dev/2918qzv799r6o.pages.dev/808qzv799r6o.pages.dev/3758qzv799r6o.pages.dev/3418qzv799r6o.pages.dev/2748qzv799r6o.pages.dev/229
ocet na glony na elewacji